tag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post5088863180240146588..comments2024-03-27T21:58:31.115+01:00Comments on Ślubna Herbata: Jaume Cabre - Głosy PamanoŚlubna Herbatahttp://www.blogger.com/profile/01590016242615800096noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-3209205878128912032015-01-11T16:46:28.367+01:002015-01-11T16:46:28.367+01:00"Wyznaję" z całą pewnością warto przeczy..."Wyznaję" z całą pewnością warto przeczytać do końca ;) Ja z kolei będę Ci szczególnie polecać "Głosy", bo wiem, że spędzasz sporo czasu w Hiszpanii, a to ważna książka z perspektywy historii tego kraju, a przede wszystkim Katalonii.Ślubna Herbatahttp://slubnaherbata.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-76971661373096189132015-01-11T09:25:04.088+01:002015-01-11T09:25:04.088+01:00To doskonała wiadomość, bo "Głosy" kuszą...To doskonała wiadomość, bo "Głosy" kuszą ciut mocniej :)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/14146272581751972416noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-38673577397523401362015-01-11T05:37:58.682+01:002015-01-11T05:37:58.682+01:00Czytam właśnie "Wyznaję". Jestem już po ...Czytam właśnie "Wyznaję". Jestem już po 1/3 książki a dalej jakoś mnie nie wciągnęła. Ale podobno warto doczytać do końca. No nic. Przyjdzie sprawdzić:) A "Głosy" kilka osób mi już odradzało, mówiąc, że po "Wyznaję" to są one jakieś takie byle jakie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-4349143303829474672015-01-10T22:28:18.550+01:002015-01-10T22:28:18.550+01:00Która najpierw? Ja zaczęłabym na Twoim miejscu od ...Która najpierw? Ja zaczęłabym na Twoim miejscu od "Głosów". W końcu powstały wcześniej i według mnie (i wielu innych;) są punktem wyjścia do "Wyznaję" "Wyznaję" to taki szerszy kadr w odniesieniu do "Głosów".<br />Ślubna Herbatahttp://slubnaherbata.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-11128605578543709982015-01-10T21:12:42.494+01:002015-01-10T21:12:42.494+01:00A ja się ciągle za tego Cabre nie mogę zabrać. &qu...A ja się ciągle za tego Cabre nie mogę zabrać. "Wyznaję" odstraszyło mnie, bo było wszędzie, bałam się otworzyć lodówkę ;) I z jakiejś dziwnej przekory nie przeczytałam wtedy, kiedy czytali inni. A potem pojawiły się "Głosy" i wyrzuty sumienia, ale nawet one mnie nie przekonały, że teraz to już najwyższy czas sięgnąć po którąś z tych książek. Zresztą jak miałabym wybrać która najpierw? :) Ale dojrzewam powoli i chyba w końcu nadrobię zaległości, bo "Głosy" skojarzyły mi się teraz z książką Dulce Chacon, a ta zrobiła na mnie wielkie wrażenie. I tą okrężną drogę dotrę do celu ;)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/14146272581751972416noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2592213791234440612.post-91106356396196687832015-01-09T22:32:53.656+01:002015-01-09T22:32:53.656+01:00Oj, czytałem bardzo niewiele książek związanych z ...Oj, czytałem bardzo niewiele książek związanych z Hiszpanią, a jeśli już to ich tematyka traktowała o wojnie domowej. A okres rządów generała Franco to także niezwykle interesujący kawał historii. "Głosy Pamano" kuszą ciekawą okładką.<br /><br />Co do zabaw z czasem to doświadczyłem ich już za sprawą kubańskiego artysty Alejo Carpentiera i jego zbioru opowiadań <a href="http://klub-aa.blogspot.com/2014/11/w-oparach-magicznego-realizmu.html" rel="nofollow">Wojna czasu</a>. Tam także trzeba było się mocno nagimnastykować, żeby się nie pogubić. Przyznaję przy tym, że jedno z opowiadań musiałem przeczytać 2 razy, by w pełni docenić subtelność narracji :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.com