czwartek, 10 marca 2016

Clipper Green Chai Tea



Kojarzycie herbaty Clipper? Wydaje mi się, że to jedna z najbardziej medialnych marek. Mam wrażenie, że to najczęściej pojawiające się herbaciane logo na instagramie i w innych tego typu miejscach. Modna. Podzielacie moje odczucia? Czy tylko ja tak często trafiam na fotki akurat tych herbat? :)




Jeśli chodzi o herbaty w torebkach, trzeba przyznać, że produkty tej marki są wśród nich jednymi z droższych. Aczkolwiek wydają się bardzo starannie przygotowane. Opakowania mają bardzo ciekawą, kolorową szatę graficzną, a saszetki znajdujące się w środku są dodatkowo zabezpieczone folią. Producent deklaruje, że herbata pochodzi wyłącznie z ekologicznych upraw.






Na pierwszy raz z herbatami Clipper wybrałam zieloną herbatę Chai. Szarość przedwiośnia sprawia, że nie jestem w najlepszym nastroju i szukam rozgrzewających, energetyzujących smaków. Skład tej mieszanki wygląda następująco: zielona herbata, cynamon 16,5%, skórka pomarańczowa, kardamon 6,5%, goździki 6,5%. Odsetek dodatków jest naprawdę imponujący i już po otwarciu opakowania wyraźnie wyczuwalny - unosi się z niego bardzo intensywny korzenno-pikantny aromat. Same torebki są wyraźnie zbrązowiałe od dużej domieszki cynamonu.






To zielona herbata, więc naturalnym wydaje się zaparzać ją niższą temperaturą. Jednak na opakowaniu sugerowany jest wrzątek. Myślę, że warto spróbować zaparzyć ją na oba sposoby - klasycznie i wrzącą wodą. W obu przypadkach otrzymujemy interesujące napoje. Oczywiście za każdym razem przyprawy są świetnie wyczuwalne, drażnią podniebienie i rozgrzewają. Jeśli zaparzymy herbatę w 80 stopniach - przyprawy dominują, herbata zostaje gdzieś w tle. Z kolei wrzątek wyciąga z herbaty sporo goryczki, sprawia, że całość ma twardy, mocny smak.




Z pewnością to pozycja godna polecenia. Naturalne przyprawy nadają mieszance niepowtarzalnego charakteru, a zmiana temperatury zaparzania daje naprawdę ciekawe efekty. Zachwyt internetowej społeczności w tym wypadku nie dziwi ;) Na pewno spróbuję kolejnych herbat Clipper.


1 komentarz:

  1. Clippera znam i lubie właśnie za smak i jakość i ta ekologia ,uwielbiam herbatę Avrea

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się, proszę.