środa, 19 listopada 2014

Lidia Ostałowska - Bolało jeszcze bardziej



Po książkę Lidii Ostałowskiej sięgnęłam bez wahania. Byłam poruszona i pełna uznania dla jej reportażu Farby wodne, a Bolało jeszcze bardziej okazało się jeszcze lepsze. Traktuje o naszym polskim podwórku na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat, a więc miejscu doskonale nam znanym, niezbyt odległym. Wspólnym punktem zaczepienia dla tekstów tutaj zebranych jest fakt, iż ich bohaterowie doświadczają tytułowego bólu. Boli fatalna sytuacja życiowa, bolą ułomne relacje, boli boli sumienie i dusza. Zaraz po transformacji ustrojowej.




Daty powstania poszczególnych reportaży są przytoczone dopiero na końcu każdego z nich. Także na samym początku lektury nie do końca orientowałam się, kiedy miały miejsce opisane wydarzenia. Niektóre daty przyporządkowałam bardzo szybko, innych nie potrafiłam określić, ale spora część historii ma wymiar ponadczasowy i można było je równie dobrze podpisać rokiem 1980 albo 2000 czy też 2014. Dzieciobójstwo, aborcja czy pedofilia to tematy, które stale wracają do publicznej debaty. Nałogi nadal są utrapieniem wielu polskich rodzin. Sytuacja w popegeerowskich wsiach nie zmienia się od lat - czas się tam zatrzymał. A wszystko to opisane w niezwykle wyważony, niemalże bezstronny sposób.

Nie chcę w żadnym wypadku wypominać autorce jej wieku (ur. 1954 r.), ale większość jej bohaterów jest od niej dużo młodszych i... w ogóle nie da się tego odczuć! Wprost przeciwnie, nawiązała z nimi świetny kontakt! Na kartach tej książki widać, jak ogromne zaufanie pozyskała od osób, z którymi rozmawiała, przygotowując reportaże. Pod tym względem modelowy przykład to tekst o Paktofonice z 2001 roku. Mistrzyni. Jacek Hugo-Bader mógłby się od tej pisarki dużo nauczyć.




Zbiór reportaży Bolało jeszcze bardziej to gorzka panorama bolączek naszego kraju. Nie podniesie Was na duchu, ale obcowanie z literackim kunsztem Ostałowskiej to genialne doświadczenie. Polecam.

2 komentarze:

  1. "Traktuje o naszym polskim podwórku na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat (...)"

    Już samo to zdanie mogłoby się okazać wystarczające do tego, by sięgnąć po tę książkę :) Tyle się ciekawego wydarzyło w naszym kraju od upadku komunizmu, a w sumie mało się o tym pisze. Będę rozglądać się za ta pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uprzedzam, że to książka tylko o tych gorzkich wydarzeniach po transformacji - o ludzkich dramatach.

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się, proszę.