Przed świętami do sklepów z herbatą zaglądało zdecydowanie więcej osób niż zwykle. To ogromnie cieszy, że herbata dla wielu okazuje się być świetnym prezentem (ja uważam, że absolutnie genialnym ;). A czy skusiliście się na którąś z herbacianych mieszanek dedykowanych specjalnie na Święta? Ja wybrałam jedną - Cichą noc.
Wybrałam mieszankę o możliwie krótkim składzie - takie zwykle sprawdzają się najlepiej. W Cichej nocy obok czarnej cejlońskiej herbaty znalazły się maliny i cukrowe gwiazdki - słodycze, na które można sobie śmiało w święta pozwolić. Susz wygląda świetnie i pachnie niesamowicie słodko, wręcz lukrowo.
Zapach naparu w zasadzie nie odbiega od klasycznych czarnych herbat, kolor jest zdecydowanie jaśniejszy. Smakuje delikatnie z wyraźnym lukrowym posmakiem. Na taką słodkość - nieco inną niż gdyby wsypać do herbaty łyżeczkę cukru - miałam wyjątkowo ochotę, zwykle w ogóle nie słodzę. A tym razem, dla odmiany, polecam trochę słodyczy.
Życzę Wam spokojnych Świąt! Wypoczywajcie :)
życzę zdrowych, spokojnych i smacznych świąt :)
OdpowiedzUsuńtommy z Samotni
Wzajemnie Wesołych i herbacianych Świąt!
OdpowiedzUsuń