piątek, 24 stycznia 2014

Lipton Jagodowa Muffinka



Według blogowych statystyk post o herbacie Lipton Truskawkowa Babeczka jest jednym z najczęściej wyświetlanych na mojej stronie. Jestem ciekawa, czy takie samo zainteresowanie wzbudzi kolejna rzekomo herbaciano-ciastkarska wariacja Lipton Jagodowa Muffinka, dla której jestem łaskawsza i oceniam ją odrobinę lepiej ;)






Lipton Jagodowa Muffinka to czarna herbata zamknięta w torebkach w kształcie piramidek. Na opakowaniu widnieje deklaracja: z owocami. Według składu jagody stanowią 2,1%. Do tego mamy jeszcze nieokreśloną ilość aromatu, którego nie sposób nie poczuć po otwarciu pudełka - jest naprawdę intensywny, rzeczywiście jagodowy.






Po zaparzeniu otrzymujemy napój o kolorze typowym dla czarnych herbat o nieco lżejszym zapachu niż przed zalaniem wrzątkiem. Trzy minuty parzenia, tak jak zalecono na opakowaniu, są w sam raz. Herbata ma owocowy, nieco sztuczny, dość charakterystyczny smak. Kojarzy mi się z lodami jagodowymi - pewnie używa się do nich tych samych aromatów. Aczkolwiek nie jest to słodki smak - słowo muffinka w nazwie znowu się nie sprawdziło.




Nie mogę tej herbacie odmówić oryginalnego smaku. Ekspresowe owocowe herbaty kojarzą mi się nijako, wszystkie wydają się być dość podobnie. A ta naprawdę się wyróżnia. I za to ma u mnie plus, chociaż z muffinkami ma niewiele wspólnego.

1 komentarz:

  1. Jak zwykle jeden wielki marketing, po tej herbacie widać, jak wiele znaczy dobra nazwa i ładne opakowanie. Fajnie, że opisujesz te herbaty :)

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się, proszę.