piątek, 9 maja 2014

Fragmenty: Margaret Atwood - Dług

Często natykam się na fragmenty tekstów, które mam ochotę pozostawić przy sobie na dłużej. Są za krótkie, żeby zatrzymywać całą książkę czy gazetę, ale za długie, żeby je przepisywać. Staram się je fotografować. Uznałam, że blog może być też miejscem na ich przechowywanie, a przede wszystkim dzielenie się nimi i wprowadzam nową kategorię postów.

Filozofia ekologicznego życia, którą propaguje Margaret Atwood (rodaczka Alice Munro, w równym stopniu zasługująca na Nobla), jest mi bardzo bliska. Futurystyczne powieści, w których kreśli wizję naszej przyszłości, pokazują, jak wnikliwą jest obserwatorką i przewiduje długofalowe konsekwencje naszego stylu życia. Tekst, do którego sięgnęłam tym razem (pełny tytuł: Dług. Rozrachunek z ciemną stroną bogactwa), odbiega od reszty twórczości Kanadyjki, z którą miałam do tej pory do czynienia. Przede wszystkim nie jest to powieść, ale zapis wykładów - czegoś, co było przeznaczone do słuchania, a nie czytania. Zmienia to trochę odbiór książki, ale nie na tyle, żeby się nią nie zachwycić. Majstersztyk. Ostatni rozdział - małe arcydzieło. Polecam. Jeśli nie całość, to fragment, który wklejam poniżej.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podpisz się, proszę.